Będą muzy i meduzy. Będzie smutek będzie żal. Pióropusze nagie ciała. Odzieranie z marzeń wypychanie pustych dusz. Skowyt serc oczu rżenie. Bolą piasty nogi chodzą ścieżki trzy. Poczuj życie pytań sto. Milcz Hamlecie nie graj roli. Teatr skrzeczy ludzie patrzą. Krzyk! Głośniej trzeba. Winne kamienie lecą, reszty nie trzeba. Miłuj wybacz. Mózgu drżyj. Dzisiaj świat w posadach drży. Zmiłuj się nie czyń zła. Zegar tyka w krzyżu trzeszczy. Oto jestem dusza wrzeszczy. Przytul serce tętno zmień. Nie literuj, drogi zmień koniec sensu męki mej. Tęczą wejdę słońce zjem. Proza taka mocna jest. Reszta plastik marny pył. Dosyć. Światło zgaś zaśnij mocno radość wznieś. Weź muzykę wszystko już.